Dziś po raz kolejny miałam okazję sporządzać odpowiedź na pozew dla jednego z moich klientów. Choć uzasadnienie tego pisma różni się w zależności od stanu faktycznego sprawy, to zauważyłam, że 3 zarzuty niemal zawsze pozostają te same. Pomyślałam, że wiedza ta może przydać się Tobie, drogi Czytelniku, jeśli podjąłeś się sporządzenia odpowiedzi na pozew samodzielnie. Oczywiście uwagi te dotyczą pozwu o zapłatę określonej kwoty pieniężnej (najczęściej nie spłaconej i przedawnionej pożyczki/kredytu).
- Zarzut nieistnienia roszczenia
Ten zarzut warto podnieść zawsze, gdy samo istnienie umowy, na podstawie której wierzyciel żąda od Ciebie zapłaty, jest wątpliwe.
Przykładowo:
Powód nie załączył do pozwu umowy pożyczki, a tylko powołuje się na nią w uzasadnieniu pozwu.
- Zarzut istnienia zobowiązania w mniejszej wysokości, niż twierdzi powód
Ten zarzut należy podnieść zawsze, jeśli powód nie wykazał należycie, dlaczego żąda od Ciebie zapłaty akurat kwoty, przykładowo, 11 250 zł, a nie, dajmy na to 10 330 zł. Obowiązkiem powoda jest wykazanie wysokości swojego roszczenia.
Dotyczy to przede wszystkim odsetek. Nagminną praktyką jest, szczególnie w pozwach pisanych przez fundusze sekurytyzacyjne, wskazywanie jedynie kwoty należnych odsetek i daty końcowej ich naliczania. To zdecydowanie za mało. Powód dla uzasadnienia żądania odsetkowego powinien wskazać datę początkową naliczania odsetek, datę końcową, kwotę kapitału, od którego naliczał odsetki i stopę procentową, na podstawie której ją naliczał (ze wskazaniem podstawy prawnej uzasadniającej jej wysokość).
Podstawowym prawem pozwanego jest skontrolowanie, czy odsetki, których żąda powód są prawidłowo obliczone. Ma to szczególne znaczenie w pozwach o zapłatę przedawnionych wierzytelności, które pisane są przez fundusze sekurytyzacyjne. Odsetki za opóźnienie potrafią tutaj sięgać połowy całego zobowiązania albo i więcej.
- Zarzut przedawnienia roszczenia
To zdecydowanie najpopularniejszy zarzut stosowany w sprzeciwach i odpowiedziach na pozew. Jeśli okaże się trafny, już samo jego podniesienie obliguje sąd do oddalenia powództwa. Z naciskiem na – jeśli okaże się trafny. Oznacza to, że warto dobrze uzasadnić ten zarzut.
W sytuacjach, gdy powód powołuje się na umowę pożyczki, z której wprost wynika, że termin ostatecznej spłaty zobowiązania minął 10 lat temu, przedawnienie będzie oczywiste. Gorzej, jeśli w sprawie wydano wcześniej BTE (bankowy tytuł egzekucyjny), po czym fundusz zakupił taki dług od banku.
Wówczas trzeba włożyć w uzasadnienie trochę więcej wysiłku i wskazać sądowi dlaczego roszczenie przedawniło się mimo, że w sprawie wydany był BTE. W uzasadnieniu takiego zarzutu przyda się lektura wpisu: ”Kiedy przedawnia się BTE”, który ciągle jest aktualny.
Jeśli mój wpis nie odpowiedział na wszystkie nurtujące Cię pytania, zapraszam do kontaktu. Ja i pracownicy mojej kancelarii chętnie pomożemy, w miarę możliwości czasowych.