Inspiracją do napisania dzisiejszego wpisu jest historia jednego z wielu naszych Klientów, którzy z różnych powodów wpadli w pułapkę tzw. spirali długów. Niejednokrotnie zdarza się w takich sytuacjach, że celem wykonania danego zobowiązania pieniężnego, dłużnik decyduje się na zaciągnięcie kolejnego kredytu czy pożyczki. W wielu jednak przypadkach nie ma już możliwości na uzyskanie środków finansowych z instytucji banku, co skłania dłużników częstokroć do skorzystania z oferty „pomocy” ze strony tzw. parabanków lub osób fizycznych, prowadzących działalność gospodarczą, polegającą na udzieleniu pożyczek.
Z opisanym powyżej schematem działania mieliśmy do czynienia w sprawie naszego Klienta, który mając przysłowiowy „nóż na gardle” zmuszony był pożyczyć kwotę 400,00 zł. W tym celu zwrócił się o pomoc do osoby fizycznej, prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie tzw. pośrednictwa finansowego. Spotkanie z pośrednikiem zaowocowało uzyskaniem przez naszego Klienta potrzebnych mu pieniędzy, ale niestety nie tylko tym.
Zaledwie cztery miesiące później nasz Klient otrzymał przesyłkę z jednego z sądów rejonowych, która zawierała nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym, opiewający na kwotę 9.500,00 zł, nie licząc kosztów sądowych.
Co niezwykle istotne w okolicznościach faktycznych i prawnych omawianej sprawy – podstawą wydania nakazu zapłaty był weksel własny.
Tytułem wyjaśnienia, zgodnie z treścią przepisu art. 485 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U.2016.1822 t.j. z dnia 2016.11.09), dalej powoływanego jako „KPC”: „Sąd wydaje nakaz zapłaty przeciwko zobowiązanemu z weksla, czeku, warrantu lub rewersu należycie wypełnionego, których prawdziwość i treść nie nasuwają wątpliwości.”
Ponadto, nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym z chwilą wydania stanowi tytuł zabezpieczenia, wykonalny bez nadawania mu klauzuli wykonalności, co wynika wprost z treści przepisu art. 492 § 1 KPC, zaś nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym na podstawie weksla, warrantu, rewersu lub czeku staje się natychmiast wykonalny po upływie terminu do zaspokojenia roszczenia (o czym stanowi treść przepisu art. 492 § 3 zdanie pierwsze KPC), który wynosi dwa tygodnie od dnia doręczenia pozwanemu przedmiotowego orzeczenia, co w dużym uproszczeniu, w przypadku braku odpowiedniej reakcji ze strony pozwanego, sprowadza się zwykle do natychmiastowego egzekwowania roszczenia.
Tym niemniej, zgodnie z treścią przepisu art. 492 § 3 zdanie drugie KPC: „W razie wniesienia zarzutów sąd może na wniosek pozwanego wstrzymać wykonanie nakazu.” i tak też się stało w okolicznościach analizowanego przypadku.
Naszemu Klientowi przedstawiono bowiem przy zawieraniu de facto umowy pożyczki weksel własny do podpisu, jednakże inny, aniżeli ten, który był podstawą wydania nakazu zapłaty.
W zarzutach pozwanego od przedmiotowego nakazu zapłaty sformułowany został wniosek o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego grafologa, który w toku postępowania sądowego będzie badał autentyczność podpisu pozwanego na w/w wekslu własnym, przedłożonym wraz z pozwem przez powoda.
Niezależnie od powyższego, szeregiem argumentów faktycznych i prawnych, pozwany zakwestionował twierdzenia powoda, jakoby ten, w zamian za otrzymaną kwotę 400,00 zł zobowiązany był wobec niego do zapłaty kwoty 9.500,00 zł.
Sprawa jest w toku i czekamy obecnie na rozstrzygnięcie Sądu, ale pamiętajcie Drodzy Czytelnicy o szczególnych „właściwościach” weksla własnego in blanco, kiedy będziecie go podpisywać, ponieważ jego prawidłowe wykorzystanie, przy spełnieniu odpowiednich przesłanek faktycznych i prawnych, rodzi zwykle poważne konsekwencje.
Masakra, nie chciałabym znaleźć się w takiej sytuacji. Mam nadzieję, że sprawa znajdzie swoje szczęśliwe zakończenie.